Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ukasz z miasteczka Borek Wielkopolski. Mam przejechane 12092.92 kilometrów w tym 1642.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.97 km/h

Vmax: 73.70 km/h [Zobacz]
Max trip: 128.29 km [Zobacz]

Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
Weather Forecast | Weather Maps | Weather Radar

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Ukasz.bikestats.pl
ministat liczniki.org
Dane wyjazdu:
128.29 km 5.00 km teren
05:22 h 23.90 km/h
Max prędkość:37.60 km/h
Temperatura:29.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

TTR-em do domu

Piątek, 3 lipca 2009 · dodano: 03.07.2009 | Komentarze 2

Raszyńska - Malta - Tulce - Zimin - Środa Wielkopolska - Miłosław - Pogorzelica (prom) - Żerków - Wilkowyja - Jarocin - Rusko - Bruczków - Borek Wlkp.

TTR - to Transwielkopolska Trasa Rowerowa. Tym razem wybrałem inny szlak, nieco dłuższy. Rok temu jechałem Nadwarciańskim Szlakiem Rowerowym. TTR to przede wszystkim trasa asfaltowa, przynajmniej ten odcinek którym jechałem. Być może dlatego jechało się tak dobrze. Sił było dużo, mimo 5 kg bagażu. 20 km przed Borkiem zauważyłem, że mam jeszcze dużo zapasów siły, więc wcisnąłem pedały i próbowałem podnieść średnią :) Upał nie był odczuwalny, ale opaliłem się mocno i śmiesznie :/


Na początku wyprawy dowiedziałem się, że trzeba na szlaku zachować ciszę ;)
A ja akurat zapomniałem posmarować łańcuch :p




Koniec Poznania.




Kolejne zdjęcie naszej Wielkopolskiej Autostrady.




Rynek w Środzie Wielkopolskiej.




Pomnik gen. Jana Henryka Dąbrowskiego na koniu, w Środzie Wielkopolskiej.




Pałac Gorzeńskich, mieszczący muzeum Adama Mickiewicza, który przebywał tu na przełomie sierpnia i września 1831 r., próbując przedostać się przez granicę zaborów na Prośnie, zdążając ku powstańcom listopadowym.



Przeprawa przez Wartę. Ale najpierw jakaś babcinka na drugim brzegu musi skończyć rozmowę z kapitanem statku :p Gdybym się wsłuchał dokładniej to znałbym wszystkie plotki z okolicy.




Rowerowi podobało się, że to wreszcie jego ktoś wiezie.




Już niedaleko. Jakoś nie mogłem rozkminić jak działa ten prom. Jeżeli miał śrubę, to bardzo cichą. Warto jeszcze dodać, że byłem jedynym pasażerem :O




Jak widać, rower też potrzebuje odpoczynku ;)




Żyrafy to dość pospolite zwierzęta na trasie ;)










P.S Z tą żyrafą to taki Easter Egg z mojej strony ;)
P.S2 To już 2000 km Centuriona.
Kategoria <130 km, Wycieczki



Komentarze
Ukasz
| 12:44 sobota, 4 lipca 2009 | linkuj Prom jest darmowy :)
zawada | 19:44 piątek, 3 lipca 2009 | linkuj fajna wycieczka..
musiałeś płacic za prom? ile?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa losis
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]