Tour De Szklarska Poręba - Dzień 6 "Czechy, ulewa, film"

Czwartek, 19 sierpnia 2010 · dodano: 19.08.2010 | Komentarze 0

Szklarska Poręba - Jakuszyce - Harrachov - Horni Misecky - Spindleruv Mlyn - Przełęcz Karkonoska - Borowice - Sosnówka - Podgórzyn - Przesieka - Trasa ER-2 - Szklarska Poręba


Wyruszyliśmy o 9:40. Pogoda słaba, ale nie pada. Szybkim tempem dotarliśmy do Harrachova. Skoczyliśmy z mamuciej i ruszyliśmy w głąb Czech. Skromny podjazd w lesie, trochę mgły i mżawka. Po dotarciu do siedziby czeskiego GOPR zaczęliśmy zjeżdżać z góry. W pewnym momencie zaczęło nieźle lać. Kurtki z Lidla nie dały rady i przemokły. Cali mokrzy schowaliśmy się w jakiejś restauracji z której wyrzucił nas po pewnym czasie jakiś niemiły Czech. Po dotarciu do Spindleruv Młyn ruszyliśmy na przełęcz. Tam po zamontowaniu aparatu do kasku Mateusza, zjechaliśmy na polską stronę nagrywając wyczesany film. Chcieliśmy jeszcze wpaść do Karpacza, ale było już późno.




Mamucia skocznia w Harrachovie.




Za Harrachovem.




W drodze na Mount Everest. Jeszcze tylko 6466km.




Po ciężkiej ulewie pora na Marsa.




W Horni Misecky.




Trasy narciarskie latem nie są zbyt przyjazne rowerzystom.




Wielkie suszenie w Spindleruovym Mlynie.




W drodze na Przełęcz Karkonoską.




Widok na naszą drogę.




Przed zjazdem z Przełęczy Karkonoskiej.










Mućki.




Kiepskiej jakości są te ścieżki w Polsce.