Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ukasz z miasteczka Borek Wielkopolski. Mam przejechane 12092.92 kilometrów w tym 1642.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.97 km/h

Vmax: 73.70 km/h [Zobacz]
Max trip: 128.29 km [Zobacz]

Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
Weather Forecast | Weather Maps | Weather Radar

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Ukasz.bikestats.pl
ministat liczniki.org
Dane wyjazdu:
100.41 km 35.00 km teren
06:05 h 16.51 km/h
Max prędkość:65.50 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Tour De Szklarska Poręba - Dzień 7 "Do zachodu słońca... i jeszcze trochę"

Piątek, 20 sierpnia 2010 · dodano: 22.08.2010 | Komentarze 0

Szklarska Poręba - Jakuszyce - Schronisko Orle - Hala Izerska - Smrk (1124 m n.p.m) - Smedava - Jizerka - Korenov - Harrachov - Jakuszyce - Kopalnia Stanisław - Zakręt Śmierci - Szklarska Poręba Dolna - Złoty Widok - Chybotek - Szklarska Poręba



Dziś dla odmiany ładna pogoda od samego rana. Celem podróży był szczyt Smrka po czeskiej stronie i 20 metrowa wieża widokowa z której widać Polskę, Czechy i Niemcy. Droga wiodła najchętniej uczęszczaną przez rowerzystów trasą przez Halę Izerską. Po stronie czeskiej był świetny zjazd. Po kilkunastu km dotarliśmy do najwyżej położonej wsi w Czechach Jizerki. Tam w jednej z chatek zjedliśmy obiad, wybierając z menu danie na chybił trafił, bo nazwy nie wiele nam mówiły. Po zjedzeniu ruszyliśmy w stronę Harrachova. Tam wydaliśmy resztę koron kupując między innymi, napój energetyczny MONSTER. Dał nam takiego kopa, że w mig dotarliśmy do granicy. Postanowiliśmy jeszcze zerknąć na nieczynną kopalnię kwarcu Stanisław. Było warto, naprawdę imponujący widok, zarówno samej kopalni jak i okolicy. Po chwili kontemplacji na szczycie kopalni ruszyliśmy do Szklarskiej. Ale dziś trzeba było zrobić 100 km, więc ruszyliśmy na trasę w okolicy Szklarskiej. Zobaczyliśmy przy okazji Złoty Widok oraz Chybotka, którego udało nam się nieco rozkołysać ;)
Słońce zaszło, a brakowało nam jeszcze tylko kilku km. Pojechaliśmy zjeść coś w knajpie. Była już 21:00. Zostało mi jakieś 400m do setki. Na szczęście Świteź był nieco dalej :)





Przy schronisku Orle.










Most się zawalił wiec trzeba było pokonać rzeczkę na nogach.










Na granicy czeskiej koło Smrka.





Wieża widokowa na Smrka.










Na wylosowanym posiłku w Jizerce.





W środku chatki w Jizerce.




Kopalnia Stanisław.





Panorama Kopalni.





Johny Bravo.




Niedaleko Szklarskiej.




Sławny na całą Unię Europejską CHYBOTEK.














Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iepod
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]